sobota, 26 stycznia 2019

Od czego wszystko się zaczęło?


Moja przygoda z pisaniem zaczęła się pięć lat temu podczas pisania Słodkiej Historii Brązowookiej publikowanej na tym blogi i którą ktoś być może jeszcze pamięta. Dzięki niej postało All of us wear mask, czerpiące garściami w wielu elemenatach ze swojego pierwowzoru w zmienionej formie. W tym wpisie postanowiłam zawrzeć ciekawostki na temat tych dwóch wersji oraz wytłumaczyć wątki, które zostały zaczęte w SHB, a które nie zostaną zawarte w obcnej historii.



  • Jenny Wayne
Niewiele osób wie, że Jenny Wayne nie została stworzona na potrzeby SHB. Jej postać powstała przede wszystkim dla historii mającej być połączeniem wielu uniwersów. Postanowiłam wykorzystać ją w SHB, ponieważ uważałam, że ten pomysł pozostanie tylko w mojej głowie. Na ten moment moje przypuszczenia się sprawdzają, ponieważ do tej pory powstał tylko prolog i dwa rozdziały.
  • Pierwotny plan
Słodka Historia Brązowookiej od początku do końca była romansem. Cała historia miała się kręcić wokół relacji Jenny i Kastiela, ewentualniej przeplatanej problemami innych bohaterów. Teraz fabuła jest bardziej złożona, a poza elementami romansu, zamierzam zawrzeć po trochu akcji, dramatu i psychologii. Przez te zmiany wcześniejsze zakończenie nie pasuje, dlatego spokojnie mogę ujawnić.
Całość miała kończyć się pogodzeniem głównej pary tuż przed podróżą Jenny. Później przyszedł pomysł, aby podczas pobytu w Japonii dowiedziała się o ciąży, jednak postanowiła nie informować o niczym Kastiela. Miał się on dowiedzieć od lekarza, po zabraniu Jenny do szpitala (zasłabnięcie w szkole).
  • Dick i jego dziewczyny
W ciągu pisania wielokrotnie zmianiałam dziewczynę z którą miał skończyć Dick. Jednym z ciekawszych i chyba najbardziej nietypowych pomysłów był ten z zakochaniem się w Jenny. Miał ukrywać swoje uczucie, a jedyną osobą znającą jego sekret był Wally.
Jeśli ktoś czytał poprzednią wersję być może ma mgliste wspomnienie  sytuacji po hanami i ratunku Jenny, gdzie Wally wypomina Dickowi, aby pośpieszył się, bo może stracić okazję oraz uznał go za masochistę, że nie chce zdradzić swojego sekretu. Cała wymiana zdań dotyczyła właśnie skrytego zadurzenia Dicka.
Oczywiście Jenny w końcu by się dowiedziała, przez co zostałaby postawiona przed wyborem między Dickiem, a Kastielem.
  • Pierwowzór Ami
Ktoś czytający SHB z pewnością pamięta postać Ann Knife. Była to postać udostępniona przez Belle Muerte, która pomagała mi kilkukrotnie ze starą wersją. Jako że nasza współpraca zakończyła się nie miałam prawa dłużej używać jej postaci. Głównym powodem jednak dla którego ta postać zniknęła całkowicie z historii jest fakt, że pisanie jej było niezwykle męczące.
Ami zastąpiła rolę Ann w całej historii, jednak nie obyło się bez zmian, które można zauważyć już na tym etapie historii. Pierwszym jest różne pochodzenie obu bohaterek. Podczas gdy Ann była z Polski (nawiązanie do narodowości miało być tylko w jednej scenie, gdy pojawiała się jej rodzina), a Ami jest pół Argentynką,  pół Indianką, a cała jej przeszłość oraz kilka wspomnianych wyzwisk jakimi została określona, są tylko wstępem do poznania jej historii.
  • Charaktery - historia, a oryginał

Od dłuższego czasu (a może nawet od początku?) można stwierdzić, że zachowanie i historia postaci z Słodkiego Flirtu, a to jak przedstawiam je w historii, znacząco się różnią. Ja sama już od dłuższego czasu stwierdzam, że gra jest tylko dla mnie inspiracją oraz zbiorem gotowych skorup, które wypełniam według potrzeb mojej historii. Przykładem jest nie tylko Kastiel czy Rozalia, ale także Nataniel.
SHB trzymałam się konfliktu między gospodarzem a buntownikiem, który został znacząco złagodzony w obecnej historii. Co ciekawe przy poprzedniej wersji Nataniel miał swoją dużo ciemniejszą stronę. Miał on spróbować dwukrotnie zgwałcić Jenny i to właśnie on był jednym z mężczyzn, którzy zaatakowali ją podczas hanami (pierwsza próba). Po drugiej próbie miał zostać złapany, ale jego ojciec miał przekupić sędziego, aby go uniewinniono.



To tylko część rzeczy jaka uległa zmianie, więc jeśli jesteście ciekawi jakie są jeszcze różnice pytajcie śmiało. Możecie także pytać o całą resztę mojej twórczości, ponieważ poza All of us wear mask mam inne historie (w trakcie pisania lub w planach).













5 komentarzy:

  1. Super rozdziały kiedy nastepny rozdzial ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Niestety nie jestem w stanie podać dokładnej daty publikacji następnego rozdziału. Cały czas powoli go piszę, jednocześnie poprawiając poprzednie rozdziały. Mam nadzieję, że uda mi się go niedługo skończyć ;)

      Usuń
  2. Zapomniałam na kilka miesiący o blogu i wchodząc miałam nadzieję, że może pojawiły się chociaż dwa rozdziały. Mam nadzieję, że chociaż to piszesz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozdział się pisze (jakoś w połowie jestem), ale przez sesję letnią musiałam się wstrzymać z pisaniem. Wczoraj dostałam dopiero wyniki, więc potrzebuję kilku dni, aby ogarnąć życie i wrócić do pisania. Mam nadzieję oprócz rozdziału dać coś w stylu dodatku, który mam nadzieję chociaż trochę zrekompensuje wam tak długie przerwy.

      Usuń
  3. Cześć i czołem!

    Z okazji 8. urodzin portalu Wspólnymi Siłami przygotowałyśmy specjalny imienny certyfikat elektroniczny, w wersji gotowej do wydruku, który dedykowany jest najlepiej ocenionym na przestrzeni lat autorom. Z radością informujemy, że znajdujesz się w tym wyjątkowym gronie. ♥

    Na certyfikacie widnieje informacja o ukończeniu wolontariackich warsztatów literackich organizowanych w ramach działalności portalu WS oraz o pozytywnym odbiorze ocenionej treści. Aby otrzymać certyfikat, napisz do nas na: wspolnymisilamifuzja@gmail.com, w mejlu zawarłszy swoje imię i nazwisko (lub swój nick – jak wolisz) oraz pełen tytuł ocenionej przez nas twórczości.

    Dodatkowe informacje dotyczące certyfikatu (konkretnie: jego podgląd), a przede wszystkim informacje na temat naszych urodzin oraz planów na przyszłość znajdziesz w darmowym e-booku WS, gotowym do pobrania: [TUTAJ].

    Pozdrawiamy ciepło i zachęcamy do lektury!

    Ekipa WS

    OdpowiedzUsuń